MŁODZIEŻ ZSE ODDAŁA HOŁD CZŁONKOM ZWIĄZKU EWOLUCJONISTÓW WOLNOŚCI

W poniedziałek 13 czerwca 2016 roku w naszej szkole nastąpiło odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej członkom organizacji młodzieżowo – politycznej „ZEW”, która działała na początku lat 50 w Międzyrzecu Podlaskim i zrzeszała 11 uczniów Technikum Handlowego. Na uroczystości obecnych było sześciu członków organizacji: Pani Wanda Krajewska – Hofman, Pani Sabina Gościcka, Pan Marian Dąbrowski, Pan Zdzisław Kalenik, Pan Albert Zalewski i Pan Maciej Wojdyński oraz wielu gości m. in. Wicestarosta Bialski – Pan Janusz Skólimowski, Dyrektor Wydziału Spraw Społecznych Starostwa Bialskiego – Pani Marianna Tumiłowicz, wiceburmistrz Międzyrzeca Podlaskiego – Pan Grzegorz Łubik, ks. Paweł Madaliński. Z tej okazji młodzież ZSE, pod opieką pani Marii Witkowskiej i pani Joanny Pióro,  przygotowała wzruszający program artystyczny oraz wystawę poświęconą działaczom ZEW – u. W imieniu członków organizacji głos zabrała Pani Wanda Krajewska – Hofman, która przybliżyła działalność ZEW – u oraz wyraziła wdzięczność organizatorom uroczystości – Pani Grażynie Puszkarskiej z TPN w Międzyrzecu Podlaskim oraz Panu Dyrektorowi Robertowi Matejkowi.  Wykład na temat tajnych organizacji młodzieżowych działających w Polsce w okresie stalinowskim wygłosiła dr Ewa Rzeczkowska, pracownik naukowy KUL.

Związek Ewolucjonistów Wolności był tajną organizacją antykomunistyczną, skupiającą młodzież szkół średnich. Rozpoczął działalność w 1951 roku. Członkowie ZEW – u redagowali ulotki antykomunistyczne, prowadzili działania sabotażowe m. in. zerwanie linii telefonicznej czy najsłynniejsza akcja organizacji – zamach na „Mitropę” – pociąg wojskowy relacji Moskwa- Berlin. W 1952 roku rozpoczęły się aresztowania inspirowane przez Urząd Bezpieczeństwa. W ciągu kilku dni ponad 30 osób znalazło się w więzieniach. Uczniowie przeszli okrutne, upokarzające przesłuchania, tortury, grożono im śmiercią. Po trwającym pół roku śledztwie rozpoczęły się procesy sądowe. Członkowie ZEW– u otrzymali kary od 3 do 9 lat pozbawienia wolności. Wywieziono ich do Jaworzna, gdzie ciężko pracując w kopalniach, odbywali wyroki, które na mocy amnestii zostały zmniejszone. Nie mogli powrócić do szkół, stwarzano im poważne trudności w znalezieniu pracy.

[Zapraszamy do fotorelacji]

Skip to content